Czym są granice
Granice psychologiczne to fundament postrzegania siebie jako odrębnego człowieka z prawem do samostanowienia. Wyznaczają terytorium, na którym sama ustalasz zasady. Jeśli masz dobrze ukształtowane granice, rozumiesz, na co masz zgodę – a na co zgody nie masz. Masz zaufanie do tego, co czujesz. Jesteś w stanie aktywnie komunikować swoje granice oraz ich bronić. Umiesz też być w kontakcie z granicami innych, nie przekraczać ich i negocjować, jeśli to dla Ciebie ważne.
Twoje granice są kształtowane w kontakcie z ludźmi, z którymi pozostajesz w ważnych relacjach. Ich fundament pochodzi z dzieciństwa, więc umiejętność jasnego komunikowania i poszanowania granic, którą mieli Twoi opiekunowie, wpłynęła na to, jak sama funkcjonujesz.
Zdrowe granice
Zdrowe granice to granice elastyczne. Jesteś w ciągłym kontakcie z otoczeniem i w procesie negocjowaniu granic w odniesieniu do oczekiwań innych ludzi. W efekcie Twoje granice mogą się zmieniać i aktualizować w miarę zmiany sytuacji.
Sztywne, nienegocjowalne granice mogą przestać pasować do kontekstu. Ich efektem może być poczucie izolacji, osamotnienia i braku bliskości.
Z kolei brak granic może naruszać poczucie bezpieczeństwa, powodować frustrację i skutkować kłopotami z wywiązywania się ze zobowiązań, które przekraczają Twoje możliwości.
Problem z granicami
Nie czuję granic
O przekroczeniu granic informuje złość. Zabranianie dzieciom wyrażania złości zapowiada przyszłe problemy z rozumieniem granic. Jeśli nie przeszłaś w dzieciństwie treningu radzeniu sobie ze złością, możesz reagować nieadekwatnie i wyciągać karabin maszynowy na błahe naruszenie granic. Możesz też nie czuć złości i zamieniać ją na smutek lub wycofanie.
Proces wychowania dziecka to nieustanna praca z granicami. Ostateczny efekt zależy od tego, w jaki sposób i w jakich sytuacjach nasi opiekunowie je naruszali. Mogło to dziać się w sytuacjach niezbędnych („nie, nie możesz włożyć widelca do kontaktu”), albo w sytuacjach mających dyscyplinować Cię do dostosowywania się do oczekiwań społecznych („nie interesuje mnie, że w spodniach ci wygodniej, na urodziny włożysz sukienkę, żeby wyglądać jak prawdziwa panienka” albo „natychmiast podejdź i pocałuj ciocię!”).
Wieloletnie naruszanie granic, polegające na kontrolowaniu, uciszaniu, kwestionowaniu wyborów czy stosowaniu przemocy, odbiera zaufanie do własnych odczuć. Może to skutkować koniecznością wykonania solidnej pracy przywracającej kontakt z własnymi granicami. Możliwe, że czeka Cię też praca wokół poszanowania granic innych ludzi, jeśli masz w zwyczaju komentować, dyscyplinować, mówić ludziom, jak powinni żyć lub wyręczać ich, nie pytając o zgodę.
Nie umiem obronić granic
Czemu nie umiesz bronić granic? Możliwe, że nie ufasz swojej umiejętności czucia własnych granic, z uwagi na proces wychowania lub doświadczenie gasligthingu w kontakcie z bliską osobą. Gasligting polega na manipulacji Twoimi odczuciami, które skutkuje zwątpieniem w siebie. Chodzi o trywializowanie Twoich uczuć („nie przesadzaj, nic takiego się nie stało!”), dyskredytowanie poprzez zaprzeczanie sytuacjom, które miały miejsce („ale co Ty opowiadasz!”(, obarczanie Cię odpowiedzialnością za odczucia innego człowieka („zobacz, co narobiłaś!”).
Możesz też mieć przekonania, które powstrzymują Cię przed obroną granic. Na przykład myślisz „nie chcę być egoistką i myśleć tylko o sobie”. Takie przekonanie utrudnia Ci obronę granic, bo postrzegasz siebie jako osobę, której mniej się należy. I oddajesz innym swój czas i energię, bo nie zakładasz, że te zasoby należą do Ciebie a ich wydatkowanie powinno podlegać negocjowaniu. Albo myślisz „nie chcę być niemiła”, zakładając, że w relacji nie możesz być sobą i możesz być akceptowana tylko, jeśli dajesz innym, naruszając swoje granice.
Może Ci również brakować praktycznego treningu obrony granic. Ćwicz komunikaty broniące Twojej granicy np. „Nie zgadzam się”, „Nie mam na to przestrzeni”, „Proszę, nie rób tego”. Łatwiej bronić granic, które wcześniej jasno zakomunikowałaś. Wtedy możesz się do nich odnieść i powiedzieć „Prosiłam Cię, żebyś nie dawała mi rad, więc tego nie rób”.
Kilka rad jak stawiać granice
Marta Niedźwiecka, autorka podcastu „O Zmierzchu” uważa temat granic, za jeden z kluczowych filarów dobrostanu psychicznego. W odcinku o granicach daje takie rady w zakresie dobrego kształtowania granic:
- Poczuj swoje TAK i swoje NIE.
- Mów wprost o swoich granicach.
- Nie dawaj więcej, niż możesz i nie bierz więcej, niż potrzebujesz.
- Ćwicz odejście od wymogów, jaki/a masz być ze względu na wzorzec kulturowy.
- Dominacja i podległość to objaw dysfuncji granic. Jeśli obserwujesz u siebie któreś z tych zachowań, zajmij się tematem granic.
- Ciesz się swoimi granicami, bo one Cię chronią!
Wpisilustruje fragment obrazu „Ucieczka przed krytyką” Pera Borella del Caso, znajdujący się w kolekcji Banco de España w Madrycie. Obraz namalowany jest techniką trompe-l’œil, zacierającą granicę między obrazem a rzeczywistością, co jest bardzo a propos problemów z granicami.